Zwracamy się z prośbą o wsparcie finansowe na leczenie i
rehabilitację naszego synka Gabrysia. Gabryś ma 7 lat, urodził się z wadą
rozwojową centralnego układu nerwowego – agenezją ciała modzelowatego - i z
zaburzeniami wzroku. Dodatkowo po jednym ze szczepień choruje na lekooporną padaczkę.
Lekarze całość określają czterokończynowym mózgowym porażeniem dziecięcym.
Niestety, to nieuleczalna choroba, Gabryś nie ma szans pokonać jej w całości, ale intensywna i regularna rehabilitacja daje szansę na
poprawę jego funkcjonowania, a także na osiągnięcie samodzielności.
Gabryś to
bardzo dzielny chłopczyk, od 2 miesiąca życia jest bardzo intensywnie
rehabilitowany. Pomimo przeciwności losu, częstych regresów w rozwoju na skutek
stale postępującej padaczki, synek ciągle zadziwia nas siłą walki. To jednak
nie wystarczy. Gabryś, aby mógł uzyskać samodzielność – w każdym tego słowa
znaczeniu - musi być wspomagany działaniami rehabilitacyjnymi, pedagogicznymi,
logopedycznymi, terapii wzroku w specjalistycznym ośrodku. Bardzo ważne również
są systematyczne pobyty na turnusach rehabilitacyjnych. Celem turnusów jest wspieranie rozwoju dziecka w sferze poznawczej,
emocjonalnej a także ruchowej. To dostarczanie nowych doświadczeń,
takich, które będą stymulowały rozwój dziecka, również po turnusie. Turnus
to również ogromna szansa dla nas, uczymy się nowych ćwiczeń, terapii oraz
zdobywamy wiele nowych, cennych informacji.
Bardzo długo szukaliśmy sposobu, systemu pracy z
Gabrysiem, dziś wiemy, że w naszym przypadku najważniejsza jest regularna i
systematyczna rehabilitacja w ośrodkach w miejscu zamieszkania, zajęcia w domu,
oraz jeden maksymalnie dwa turnusy rehabilitacyjne w roku. Niestety,
na
rehabilitację refundowaną przez NFZ trzeba czekać wiele miesięcy, więc ćwiczymy
przede wszystkim w ośrodkach prywatnych, a dobry, „wieloprofilowy” turnus to
koszt rzędu 6.000 złotych. Roczny koszt rehabilitacji Gabrysia to kwota od
25.000 do 30.000 złotych. Dla nas to zdecydowanie za dużo, a oszczędności to
coś, co od dawna znamy tylko z nazwy, dlatego coraz częściej rezygnujemy z
dużej części zajęć. Dla rozwoju dziecka czas jest najważniejszy, każda
przećwiczona godzina to maleńkie kroczki w rozwoju. Dla dziecka w tym wieku czas
bez rehabilitacji to czas stracony bezpowrotnie, dlatego zwracamy się do
Państwa z prośbą o pomoc.
Jako rodzice chcemy dać naszemu dziecku
szansę na lepsze życie, walczymy o to aby w przyszłości Gabryś mógł być „samodzielnym
człowiekiem” ale tylko bardzo ciężka, regularna i kosztowna rehabilitacja daje
szanse na osiągnięcie takiego celu. Rehabilitacja to długoterminowy i bardzo kosztowny proces,
sami nie jesteśmy w stanie sprostać kosztom, dlatego zwracamy się do Państwa z
prośbą o pomoc.
Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” udostępniła nam konto na które można dokonywać wpłat:
FUNDACJA DZIECIOM „ZDĄŻYĆ Z POMOCĄ”
UL. ŁOMIAŃSKA 5, 01-685 WARSZAWA,
Alior Bank S.A.
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
(koniecznie wpisując tytułem — jak poniżej - tylko wtedy wpłata zostanie zaksięgowana na subkoncie Gabrysia)
TYTUŁEM : 3829 - MIŁKOWSKI GABRIEL- darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Numery do wpłat zagranicznych:
Kod SWIFT (BIC): ALBPPLPW
PL 90 2490 0005 0000 4530 9858 4994
(darowizny w dolarach amerykańskich USD)
PL 82 2490 0005 0000 4600 7337 4309
(darowizny w euro)