Nawet
nie zdążyłam pomyśleć o tym, że Mikołajki tuż-tuż. Nie napisaliśmy listu do
Świętego Mikołaja, bo o co go poprosić, przecież naszego rodzinnego marzenia
nie spełni... I niby dokąd wysłać ten list - do Laponii, Finlandii a może do
Roberta i jego portfela?
Zdjęcie wykonane w 2010 roku |
Co
roku o tej porze opowiadam Gabrysiowi o świętym najbardziej lubianym przez
dzieci, o prezentach, które można wszędzie znaleźć i o tym, jak bardzo dzieci
oczekują takiego gościa. Opowiadam mu też o tym, że Mikołaj przychodzi do
wszystkich dzieci grzecznych i tych mniej grzecznych, i że on sam na pewno
zasłużył na jego odwiedziny - w to chyba nikt nie wątpi. Tego, że Gabryś był
grzeczny, i że Mikołaj do niego przyjdzie, są pewne dzieci z Gabrysiowej klasy,
które pomyślały o swoim koledze. Na jednym ze spacerowych spotkań
przedyskutowały z panią Anią kwestię samego listu do świętego, jak również
marzeń Gabrysia. Pani nauczycielka stwierdziła, że musi porozmawiać ze mną o
tym, co Gabryś chciałby dostać od Mikołaja. I nie mogła zapomnieć tego zrobić,
bo dzieci zawsze pamiętają. Zaraz po spacerze zdała mi całą relację z debaty i
wtedy szczęka mi opadła - raz dlatego, że to dzieci muszą mi przypominać, że
tak ważny dzień się zbliża, a dwa - czym ten brodaty dziadek mógłby obdarować
mojego synka. Myślałam, że dzieci chcą o tym wiedzieć tak po prostu z
ciekawości, tymczasem okazało się, że nie - dzieci stwierdziły, że muszą pomóc
Biniaszkowi w skontaktowaniu się z Mikołajem i to one w jego imieniu napiszą, a
dokładnie przeleją życzenie Gabrysia na papier. Jakież było moje zdziwienie,
kiedy w piątek pani Ania przyniosła nam rysunek wykonany przez Dawida.
wykonał Dawid, 6 lat |
Patrzcie i podziwiajcie!
I oczywiście
zgadujcie - cóż to za cudo?
Elmo!
OdpowiedzUsuńZdolne dziecko :D a Gabryś się pięknie uśmiecha :)
Oczywiście Elmo, pięknie.
OdpowiedzUsuńTaki Elmo na Mikołajki to jest coś ;)
:) Pamiętam turnusowego Elmo, którego tak uwielbiał Gabrys:)
OdpowiedzUsuńNo to teraz czekamy na zdjecie Binia z Elmem:)
Aga wtedy na turnusie to chyba wszystkie dzieciaki kochały Elmo i do tego ciotkę która zapraszała Elmo do współpracy ;)
OdpowiedzUsuńNo wiesz zapomnieć o tak ważnym dla dzieci dniu? To to się nie godzi :-D Elmo boski!
OdpowiedzUsuńZacałować taką śliczną, roześmianą buzię Gabrysia.
OdpowiedzUsuńKażdy uwielbiał Elmo, a dzieciaki szczególnie.
Rysunek Dawida jest od serca i to się tylko liczy.
Pozdrawiam Lusia
Normalnie zachwycił mnie rysunek:)
OdpowiedzUsuńA Mikołaj właśnie do Was powinien przyjść :)
Witaj. Aż mi się buzia uśmiechnęła na widok Gabrysia i tego rysunku. Dzieciaki pamiętają i potrafią zawstydzić dorosłych. I to nie raz. Serdeczności dla Was
OdpowiedzUsuńJustynko, wybacz, że nie skonsultowałam tego postu z Tobą!!!!
OdpowiedzUsuńWiesz, że darzę Cię ogromnym podziwem i szacunkiem.
Kocham Was!!!!
Całuję i pozdrawiam
Lusia
Lusia, dziękuję
Usuńdla mnie to naprawdę piękny gest!!! nie musiałaś pytać
Gabryś to cudne dziecko:)))Rysunek śliczny a dzieci potrafią zaskoczyć:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMiło mi Cię poznać i Twojego roześmianego na zdjęciu Syna. Mikołaj nie powinien zapomnieć o Gabrysiu :) Nie znam postaci z rysunku, ale jest śliczna i najważniejsze, że to dla Syna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGabryś jest wspaniałym dzieckiem i na pewno jeszcze wiele pięknych dni jest przed nim:)))
OdpowiedzUsuńNie wiem co to za cudaczek,ale jest uroczy :))))
OdpowiedzUsuńTrafiłam tutaj od Łucji-Marii.Podziwiam Cię i zostaję.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Gabrysia jest cudownym dzieckiem życzę duuuuuuuuuuuuużo zdrowia dla mamy również
Witam trafiłam tutaj od ŁUCJI-MARII i jesli pozwolisz zostanę na dłużej...Gabrys to wyjątkowe dziecko dużo zdrówka dla niego..
OdpowiedzUsuńStworek kojarzy mi się z mupetami...słodki jest :)
Klikam się w opserwowanych prosze o to samo u mnie ..bloga dodoaję do ulubionych ...
Bedę zaglądać do ciebie...buziaki
Życzę z całego serca, żeby kiedyś Wasze marzenie się spełniło i Gabryś w cudowny sposób wyzdrowiał. :)
UsuńKochani dziękuje za wszystkie ciepłe słowa, obiecuję odwierdzić Was i odezwać się zaraz po weekendzie
OdpowiedzUsuńŚlę pozdrowienia dla Gabrysia. Ja również trafiłam tutaj przez Łucję-Marię. Na pewno będę do was zaglądać.
OdpowiedzUsuń